ładowanie

Trochę o wojnie...

Dodano: 12.03.2022
Autor: SsebastiusS

Artificial Core jest firmą międzynarodową z pracownikami na całym globie (szczególnie w ostatnich Covidowych czasach). Mimo tego większa część prac nad grą do niedawna odbywała się w studiu w Kijowie. Na początku stycznia, w miarę jak narastało ryzyko bezpośredniego konfliktu militarnego pomiędzy Rosją a Ukrainą, zdecydowaliśmy otworzyć nowe biuro w Grecji a dokładniej w Atenach; Szukaliśmy jakiegoś niezbyt odległego i słonecznego miejsca. Po podjęciu tej decyzji zaoferowaliśmy naszym pracownikom i ich rodzinom pomoc w przeprowadzce.

Kiedy tryby wojny zostały wprawione w ruch, ustawiliśmy prowizoryczne centrum pomocy dla naszych członków zespołu, którzy zdecydowali się zostać w ojczyźnie, aby zaoferować im i ich rodzinom wsparcie w pozostawaniu w kontakcie, zapewnieniu bezpieczeństwa i wsparcia psychologicznego dla tych, którzy go potrzebują.

W chwili obecnej większość naszego zespołu znajduje się bezpiecznie w Grecji, Polsce, Rumunii, Niderlandach, Austrii i Norwegii; mamy biura w Atenach i Amsterdamie. Część zespołu nadal znajduje się w zachodniej części Ukrainy, która na razie jest w miarę bezpieczna. Tymczasem część naszych pracowników i ich rodzin ciągle pozostaje w centralnej części kraju, z małymi szansami na wydostanie się (przynajmniej na razie). Kilku członków zespołu zostało z własnej woli, aby pomagać i bronić swoich rodaków.

Niestety utraciliśmy kontakt z dwoma kolegami, którzy znajdują się w ciężko bombardowanych strefach, w których regularnie odbywają się uliczne wymiany ognia i są odcięte od sieci komunikacyjnej. Nadal staramy się z nimi skontaktować i zaoferować jakąkolwiek pomoc, jakiej jesteśmy w stanie udzielić, lecz bądźmy dobrej myśli że wszystko z nimi w porządku.

Wielu z nas ma przyjaciół i rodziny przemierzających niebezpieczne drogi i spędzających noc w schronach bombowych. Tymczasem, media pokazują nam obrazy miast, w których dorastaliśmy niszczone przez 500-kilogramowe bomby oraz żniwo martwych cywili narastające z każdą godziną. W warunkach takich jak te ciężko się skupić nawet dla tych znajdujących się w Amsterdamie i Atenach, lecz kiedy zrobisz co w twojej mocy i minie trochę czasu, widocznie przyzwyczajasz się do wszystkiego...

Ci z nas którzy znajdują się w bezpiecznych miejscach powoli wracają do poprzedniego stanu rzeczy jeśli chodzi o pracę nad grą. Przepraszamy, że do tej pory pozostawaliśmy w milczeniu, byliśmy w ciężkiej sytuacji, nawet teraz ciężko siąść i napisać tych parę zdań. Również chcieliśmy podziękować każdemu za ich wsparcie i miłe słowa; Naprawdę dużo dla nas znaczą.

Nie martwcie się Corepunkiem. Kontynuujemy prace i gra będzie świetna (na tyle ile jesteśmy w stanie z siebie wyciągnąć). Życie jest nieprzewidywalne, ale dajesz z siebie wszystko i idziesz dalej.

Życzymy wam wszystkim Pokoju.